Nika Kwekweskiri, gruziński pomocnik Lecha Poznań, w nocy z soboty na niedzielę miał doprowadzić do kolizji z dwoma innymi pojazdami. Zawodnik miał być pod wpływem alkoholu.
Informację podał dzisiaj Głos Wielkopolski. Kwekweskiri jest pomocnikiem Lecha Poznań, który w tym sezonie dość regularnie może liczyć na grę. Po ostatniej efektownej wygranej “Kolejorza” ze Śląskiem Wrocław, zawodnicy Lecha dostali dwa dni wolnego. To właśnie w tym czasie miało dojść do wypadku z udziałem gruzińskiego zawodnika.
Według informacji Głosu Wielkopolskiego do wypadku doszło na skrzyżowaniu Tadeusza Kościuszki i św. Marcina. Zawodnik Lecha miał doprowadzić do kolizji z dwoma innymi pojazdami. Dodatkowo miał mieć 0,8 promila alkoholu we krwi. W wypadku nikt nie ucierpiał, ale zawodnik stracił prawo jazdy. Obecnie ma być prowadzone przeciwko niemu postępowanie karne.
Sam zawodnik, za pośrednictwem rzecznika Lecha, przeprosił za swoje zachowanie i zapowiedział, że dobrowolnie podda się karze.
OFICJALNIE: To jest wysoce naganna sytuacja, którą stanowczo potępiamy. Nika Kvekveskiri jest w tej chwili na zgrupowaniu kadry, ale chciałby bardzo przeprosić wszystkich za swoje zachowanie. I oczywiście deklaruje, że dobrowolnie podda się karze.
1/2— Maciej Henszel (@MHenszel) October 8, 2021