Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 4 maja, 2024

Pasażerów miejskiej komunikacji więcej, tramwajów mniej. Co na to ZTM?

W 2022 roku na poznańskie tory wyjechało o ponad 20 proc. mniej tramwajów niż w roku 2019. Tymczasem pasażerów jest coraz więcej: w 2021 roku było ich 180 mln, a w 2022 – 226,8 mln osób. 

Miejską komunikacją w Poznaniu nie podróżuje się komfortowo: pojazdy, tak tramwaje, jak i autobusy, spóźniają się, trzeba się też liczyć z tłokiem, zwłaszcza w godzinach szczytu. Regularnie zdarzają się sytuacje, że do pojazdu popularnej linii, jak na przykład tramwaju nr 6 czy autobusu nr 182, w godzinach szczytu na trzecim czy czwartym przystanku od pętli nie da się już wsiąść. Miasto kupuje kolejne tramwaje i autobusy – jak twierdzi. To skąd ten tłok i spóźnienia?

Jeden z czytelników Głosu Wielkopolskiego zapytał ZTM, ile tramwajów kursowało po Poznaniu w dni robocze. I otrzymał odpowiedź, która go mocno zaskoczyła – jak poinformowała gazeta, w 2019 roku po mieście kursowało średnio dziennie 195 tramwajów, ale w 2022 roku już tylko 157 tramwajów dziennie – jednak trzeba pamiętać, że był to rok remontów w centrum Poznania, no i Pestki, więc pojazdów komunikacji miejskiej kursowało mniej. W latach 2020 – 2021 średnio było to 180 pojazdów.

Tymczasem pasażerów miejskiej komunikacji przybywa, choć nie stale. Bo w czasie pandemii odnotowano znaczący spadek przewozów. W 2019 roku z pojazdów miejskiej komunikacji skorzystało 255 mln pasażerów. W 2020 roku było to 173 mln, a w 2021 – 180 mln, ale były to lata pandemii. Natomiast w 2022 roku z tramwajów i autobusów skorzystało już 226,8 mln osób.

Jak powiedział Głosowi Wielkopolskiemu Bartosz Trzebiatowski, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego, liczba pasażerów nadal rośnie. Jeśli więc na drogach i torach nie przybędzie pojazdów, to tłok będzie coraz większy, tak samo jak spóźnienia.  Co ZTM zamierza z tym zrobić?

Od początku 2024 roku ma obowiązywać nowy układ linii tramwajowych, korzystniejszy dla pasażerów, jak zapewnia ZTM – choć sądząc po opiniach mieszkańców można mieć co do tego wątpliwości, jak o tym informowaliśmy.

Jednak przy rosnącej liczbie pasażerów nawet najlepszy rozkład jazdy nic nie da, jeśli na tory i ulice Poznania nie wyjedzie więcej tramwajów i autobusów. Czy tak się stanie? O tym ZTM nie poinformował. Jednak mając na uwadze problemy ze znalezieniem chętnych do pracy w MPK – z puszczeniem większej liczby pojazdów na trasy może być spory problem.

Źródło: Głos Wielkopolski
Strona głównaPoznańPasażerów miejskiej komunikacji więcej, tramwajów mniej. Co na to ZTM?