Sama tablica jest rozbita, a obok ktoś narysował celtycki krzyż i powiesił list z wulgarnym przesłaniem dla prezydent Beaty Klimek. Sprawą zajmuje się policja.
Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca. Sprawa została zakwalifikowana jako nawoływanie do faszyzmu i propagowanie nienawiści.
“To pierwszy tak przykry incydent, choć od wielu miesięcy zmagamy się w mieście z nasileniem obecności w przestrzeni publicznej słów, haseł, czy znaków, które jednoznacznie kojarzone są z faszystowską ideologią, rasizmem, homofobią” – napisała prezydent Beata Klimek w mediach społecznościowych. – “W tej chwili dochodzi już do personalnych ataków. Co będzie następne? Kto zostanie zaatakowany kolejny? Możemy się zgadzać lub nie, ale mamy jeden cel, którym jest dobro naszego miasta. Debata publiczna jest bardzo ważna, a ja jestem otwarta na dyskusje o Ostrowie Wielkopolskim. Jednak rozmowa językiem nienawiści jest wykluczona. Powiedzmy głośne NIE hejtowi”.
Tablicę poświęconą Pawłowi Adamowiczowi, prezydentowi Gdańska, który zginął w 2019 roku podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ugodzony nożem, odsłonięto w Ostrowie w maju ubiegłego roku.
Policja apeluje o pomoc i zgłaszanie się wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w wykryciu sprawców.
