Kilkudziesięcioletnie lipy, które dotąd rosły za stadionem, są właśnie przesadzane w nowe, bezpieczne miejsce. Tam, gdzie dotąd rosły, ma powstać pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią dla kilkuset trenujących tam młodych sportowców.
Na miejscu przyszłego centrum treningowo – sportowego rosło wcześniej siedem dorodnych lip. Jak zadecydowała prezydent Beata Klimek, drzewa jednak nie zostaną wycięte, a przesadzone, choć nie jest to łatwe zadanie i wymaga sporo zachodu.
“By umożliwić drzewom przyjęcie się w innym miejscu konieczne jest zapewnienie im części obecnego środowiska” – napisała prezydent w mediach społecznościowych. – “To wielka bryła korzeniowa z żyjącymi w niej mikroorganizmami. Jej zapewnienie i bezpieczny transport zapewnia maszyna do przesadzania drzew, którą dysponuje firma Ogrobud, a która jest największą tego typu w Polsce – co za tym idzie pozwala na przesadzenie nawet dużych, wieloletnich drzew. Im więcej ziemi będzie miała bryła korzeniowa, tym mniejsze będą uszkodzenia korzeni, a rośliny natychmiast przystąpią do pobierania wody na nowym stanowisku. Znakomicie, że tym procesem w Ostrowie zajmują się tak doświadczeni fachowcy”.
Przesadzone drzewa będą teraz rosły niedaleko, przy ulicy Składowej. Prezydent Klimek zwróciła także uwagę, że każde tak dorodne drzewo to w obecnych czasach nieoceniona wartość. Każde z nich chroni przed upałami, po ulewach chłonie nadmiar wody, dostarcza tlen, oczyszcza i nawilża powietrze.
Źródło: UM Ostrów Wielkopolski
