Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) ustosunkował się do wczorajszej wypowiedzi Jacka Jaśkowiaka, który poparł pomysł delegalizacji związku.
Z pomysłem delegalizacji ONRu wyszedł kandydujący na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski. Zaapelował on również do innych kandydatów na prezydenta stolicy o poparcie jego wniosku. Niespodziewanie Trzaskowski otrzymał wsparcie od kandydującego na urząd prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.
ONR dzisiaj przysłał nam swój komentarz odnośnie poparcia Jaśkowiaka dla inicjatywy Trzaskowskiego. Michał Jelonek, rzecznik prasowy organizacji, stwierdził, że nie dziwi go poparcie tego pomysłu przez prezydenta Poznania, gdyż on od dawna “identyfikuje się on ze środowiskami nieprzychylnymi narodowcom”. Dalej ONR podkreśla, że jest “stowarzyszeniem legalnie działającym i nie łamiącym w żadnym aspekcie swojej działalności polskiego prawa”.
Pełny komentarz ONR:
W ostatnich kilku dniach wypłynęła informacja na temat wniosku o delegalizację Obozu Narodowo – Radykalnego, jaki do ministra Zbigniewa Ziobry złożył kandydat na urząd Prezydenta m. st. Warszawy Rafał Trzaskowski. Nie dziwi fakt poparcia tej inicjatywy przez Pana Prezydenta Jacka Jaśkowiaka, gdyż od dawna identyfikuje się on ze środowiskami nieprzychylnymi narodowcom. Zastanawiające jest na jakiej podstawie obaj Panowie domagają się zdelegalizowania ONR, który jest stowarzyszeniem legalnie działającym i nie łamiącym w żadnym aspekcie swojej działalności polskiego prawa. Ataki na naszą Organizację nasiliły się po Marszu Powstania Warszawskiego. Odmawia się nam prawa do godnego uczczenia pamięci bohaterów sprzed 74 lat i zapomina się, że to właśnie działacze przedwojennego ONR również w Powstaniu Warszawskim złożyli daninę krwi, walcząc m.in w Zgrupowaniu Chrobry II, Kompanii Warszawianka czy Grupie Koło. Zamiast wniosku dotyczącego ONR Rafał Trzaskowski winien złożyć wniosek o delegalizację Platformy Obywatelskiej w związku z aferą reprywatyzacyjną.
