Gostyńskim policjantom i ratownikom Wielkopolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej SIRON oddział Gostyń udało się odnaleźć poszukiwaną młodą kobietę i przekazać w ręce lekarzy. O jej zaginięciu poinformowała rodzina, obawiając się o jej życie.
Do zaginięcia kobiety doszło w nocy z 2 na 3 sierpnia. Rodzina natychmiast poinformowała policję o zaginięciu – młoda kobieta opuściła dom w okolicznościach pozwalających przypuszczać, że jej życie lub zdrowie jest zagrożone.
– Około godziny 3.00 policjanci z Wydziału Kryminalnego znaleźli w lesie motorower, którym poruszała się zaginiona – informuje podkomisarz Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu. – Bardzo dokładnie sprawdzili pobliski teren. W odległości około 100 metrów od pojazdu zauważyli leżącą na ziemi kobietę. Miała przemoczoną odzież od deszczu i była wychłodzona, nie reagowała na żadne bodźce zewnętrzne, kontakt z nią był utrudniony. Policjanci i ratownicy SIRON natychmiast przystąpili do udzielania jej pierwszej pomocy.
Problemem był też fakt, że kobieta została znaleziona w miejscu, do którego nie była w stanie dojechać karetka pogotowia. Dlatego ratownicy musieli ją przetransportować do miejsca, z którego karetka mogłaby ją odebrać. Udało się i młoda kobieta została zabrana karetką do szpitala.
– Dzięki determinacji i zaangażowaniu policjantów oraz ratowników z grupy poszukiwawczo-ratowniczej nie doszło do tragedii – podsumowuje rzeczniczka.
