Sprawdzanie zgód TCF
niedziela, 19 maja, 2024

Martwe szczury w Poznaniu. Kto powinien się tym zająć?

Na przystanku tramwajowym przy Al. Marcinkowskiego 25 sierpnia zostały znalezione dwa martwe szczury. Leżały tuż obok chodnika i mimo zgłoszenia sprawy właściwym służbom przez cały weekend nie zostały sprzątnięte.

Szczury zostały znalezione 25 sierpnia – zauważył je mieszkaniec przechodzący obok z psem, a ponieważ nigdzie w pobliżu nie zauważył ostrzeżenia, że została wyłożona trutka na szczury, powiadomił o sprawie straż miejską.

Strażnicy przyjechali na miejsce i poinformowali, że przekazali informację służbom odpowiedzialnym za sprzątanie tego rejonu miasta. Jednak jeszcze 28 sierpnia szczury nie zostały uprzątnięte i nadal leżały przy chodniku, co mieszkaniec osobiście sprawdził – i o czym poinformował Radio .

Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci szczurów. Mogła to być trutka – wyłożona na którymś z pobliskich zieleńców, bo często robi to Zarząd Zieleni Miejskiej, by zapobiec pladze szczurów w mieście. Regularnie na przykład jest ona wystawiana w poznańskich parkach i na skwerze placu Cyryla Ratajskiego – jednak wszędzie tam, gdzie jest wystawiana, stoją też tabliczki z ostrzeżeniami dla właścicieli zwierząt domowych.

Trutka mogła być wyłożona w którejś z pobliskich kamienic – takie przypuszczenie wysunął w rozmowie z Radiem Poznań Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej. Szczury mogły ją zjeść, ale padły dopiero na zewnątrz budynku.

Straż miejska nie zna przyczyny ich śmierci. Według rzecznika prasowego straży, Przemysława Piweckiego, najprawdopodobniej trwa deratyzacja w którymś z pobliskich budynków, a zatrute szczury wydostały się na zewnątrz i dopiero zdechły. Jednak to tylko przypuszczenia – a pewność dałyby jedynie badania wykonane przez specjalistyczną jednostkę na zlecenie Powiatowego Lekarza Weterynarii lub Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska.

Źródło: Radio Poznań / fot. archiwum (zdjęcie ilustracyjne)
Strona głównaPoznańMartwe szczury w Poznaniu. Kto powinien się tym zająć?