Osoby, które nie są zameldowane w Poznaniu, ale chcą tu głosować w wyborach – muszą dopisać się do spisu wyborców. Dziennie dopisuje się około 2000 osób, a kolejnych 300 pobiera zaświadczenia o prawie do głosowania, które pozwalają na oddanie głosu w dowolnym miejscu.
Do listy wyborców można się dopisywać od 1 września – wystarczy złożyć wniosek o jednorazową zmianę miejsca głosowania, zawierający dane osobowe oraz adres, pod którym wyborca będzie tego dnia. Wniosek można złożyć stacjonarnie w urzędzie przy ul. Libelta 16/20 (bez rezerwacji wizyty), ale także przez internet: stronę gov.pl (usługa “Zmień miejsce głosowania”) lub aplikację mObywatel.
Od 11 września dopisać się można również w oddziale urzędu przy ul. Gronowej 22a (tam również nie trzeba umawiać się na wizytę), a od 18 września przy ul. 28 Czerwca 1956 r. nr 404 (obsługa tylko umówionych klientów). Wszyscy chętni mają na to czas do 12 października. Zaświadczenie o prawie do głosowania można uzyskać w dowolnej gminie w Polsce, nie ma tu znaczenia miejsce zameldowania lub zamieszkania. Upoważnia ono do udziału w głosowaniu w dowolnym obwodzie na terenie kraju i za granicą.
Chętnych nie brakuje: jak powiedział Radiu Poznań Bartosz Pelczarski, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich UMP, dziennie do list wyborców dopisuje się około 2000 osób, a kolejne 300 pobiera zaświadczenia o prawie do głosowania. Dyrektor ostrzegł, że lepiej nie czekać z załatwieniem tego na ostatnią chwilę, bo już w przyszłym tygodniu mogą się tworzyć kolejki.
Ze względu na formalności wyborcze w przyszłym tygodniu, czyli od 9 do 12 października, wszystkie oddziały Urzędu Miasta Poznania, w których można je załatwić, będą czynne dłużej, bo do godziny 17.00. Jednak większość wyborców – 95 proc. – dopisuje się elektronicznie, bo jest to łatwiejsze i szybsze. Zaświadczenie co prawda trzeba już odebrać osobiście, ale można to zrobić w dowolnym urzędzie gminy na terenie całego kraju.
Warto także wcześniej sprawdzić, czy jesteśmy ujęci w Centralnym Rejestrze Wyborców – zdarzają się tu pomyłki, zwłaszcza gdy ktoś zmienił adres – a także zawczasu zorientować się, gdzie jest nasz lokal wyborczy.
