Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 2 maja, 2024

Betlejem Poznańskie. Problem z toaletami na placu Wolności

Radny Paweł Sowa złożył interpelację do prezydenta Poznania w sprawie toalet na placu Wolności. Odbywa się tam Betlejem Poznańskie, są stragany z gastronomią, ale nie ma czynnych toalet. Co ciekawe, problem nie jest nowy – pisaliśmy o nim już półtora roku temu.

Paweł Sowa dowiedział się o problemie od Artura Kosonowskiego, radnego osiedla Podolany, który poinformował go, że jedyne toalety publiczne w rejonie jarmarku na placu Wolności znajdują się w budynku Arkadii i są… zamknięte. A dokładniej rzecz biorąc – w soboty są czynne do godziny 16.00, a w niedziele w ogóle nie są czynne. Tymczasem to przecież właśnie wtedy jest największy ruch na jarmarku.

“Bardzo mnie cieszy frekwencja na poznańskich jarmarkach świątecznych” – napisał radny na swoim profilu na Facebooku. – “Różne wydarzenia sprawiają, że staje się ciekawym miejscem zimowych podróży dla turystów z Polski i zagranicy. Jarmarki są tłumnie odwiedzane także przez naszych mieszkańców. Tym bardziej musimy zadbać o to, by pobyt w centrum tak dużej grupy ludzi był… przyjemny. Chodzi o tak przyziemną, aczkolwiek bardzo ważną (fizjologicznie) rzecz jak dostęp do toalet publicznych. Dziś na sesji poprosiłem o interwencję w kwestii dostępu do toalet publicznych w okolicy placu Wolności, który jest centrum wielu wydarzeń masowych w ostatnich latach. Czy wiecie, że jedyna publiczna toaleta w tej okolicy (w Arkadii) jest zamknięta w niedziele, a w sobotę czynna tylko do godziny 16?”.

Radny w interpelacji poinformował prezydenta o problemie.
“Niedogodność ta oznaczała spore problemy dla mieszkańców oraz gości odwiedzających w ten dzień Plac Wolności. Jak zrelacjonował pan Artur – były to tłumy ludzi” – pisze radny. – “Jedyna dostępna w tym obszarze, stanowiącym przecież ścisłe centrum miasta, toaleta publiczna, również była zamknięta. Znajduje się ona w tylnej części budynku Arkadii, od strony skrzyżowania z ulicą 3 Maja i w niedziele jest zamknięta, a w soboty czynna tylko do godziny 16:00…”.

Radny zwraca uwagę, że toaleta jest zatem zamknięta akurat wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna – w tygodniu przecież można skorzystać z innych toalet w otwartych budynkach publicznych, ale w weekend nie ma takich możliwości.

“Trudno zrozumieć, że toaleta ta jest zamknięta w niedziele. Jeszcze trudniej zrozumieć, że jest zamknięta w dniach organizacji dużych wydarzeń na placu Wolności” – podsumowuje radny. – “Brak czynnych toalet publicznych niesie ze sobą dwa problemy – pierwszy to ogromna niedogodność dla osób z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi tudzież różnymi schorzeniami jelit. Drugi to kwestia utrzymania czystości w przestrzeni, szczególnie widoczna w bramach i zakamarkach ulic w gęsto zabudowanej tkance śródmiejskiej. Już za parę dni odbędzie się Poznań Ice Festival, który przyciągnie kolejnych odwiedzających do naszego miasta. Bardzo mnie ten fakt cieszy, tym bardziej chciałbym, żeby goście oraz mieszkańcy mieli dostęp do działających i otwartych toalet. Uprzejmie proszę o pomoc w tej kwestii”.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy problem z toaletami na placu Wolności. W czerwcu 2022 roku, gdy stanęły tam kawiarniane ogródki, przeniesione z remontowanego Starego Rynku, już zwracaliśmy na to uwagę – bo o toaletach zapomniano. Gdy je w końcu ustawiono, to można było o nich powiedzieć wszystko, tylko nie to, że łatwo do nich trafić: w pobliżu placu stanął kontener z toaletami, ale… były one tylko dla osób niepełnosprawnych. Natomiast na jego drzwiach wisiała kartka z informacją, że dostępne i bezpłatne toalety znajdują się w budynku Arkadii, ale czynne do 24.00. Już pomijając godziny otwarcia, zwłaszcza w piątki i soboty, gdy ogródki działały dłużej, to trudno wymagać od turystów wiedzy o tym, który budynek to Arkadia, a potem jeszcze znalezienie w tejże Arkadii toalet, co wymagało okrążenia budynku, bo wejście do toalet znajdowało się od strony ulicy Ratajczaka.

Upłynęło półtora roku, na placu Wolności odbywa się kolejna duża impreza – i problem nadal występuje. Miejmy nadzieję, że interpelacja radnego zmieni ten stan rzeczy.  Tylko czy naprawdę to powinno być tak, że do uruchomienia toalet na dużej imprezie trzeba aż interpelacji radnego?

Strona głównaPoznańBetlejem Poznańskie. Problem z toaletami na placu Wolności