Poznańscy strażacy w jednym z mieszkań przy ulicy Galileusza znaleźli zwłoki starszego mężczyzny. Na miejscu, poza strażakami byli obecni policjanci i ratownicy medyczni. Policja prowadzi działania w tej sprawie.
Zdarzenie miało miejsce 10 grudnia rano, jak informuje portal “epoznan”. Strażacy zostali poproszeni o siłowe otwarcie drzwi jednego z mieszkań w bloku przy Galileusza ze względu na podejrzenie, że coś złego może się dziać z lokatorem.
Podejrzenie, niestety, okazało się słuszne – w mieszkaniu strażacy znaleźli zwłoki mieszkającego tu starszego mężczyzny. Na miejscu działania prowadziła policja, ale jak na razie nic nie wskazuje na to, by do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.