Powodem były kuriozalne, jak uważają związkowcy, zapisy specustawy “covidowej”. Zgodnie z nimi teraz premier powołuje nowych członków rady. Związkowcy uważają, że to niezgodne z prawem.
Jak informuje Onet.pl, przewodniczący związku, Piotr Duda, nazwał nadanie takich kompetencji premierowi kuriozalnymi, które wywróciły Radę Dialogu Społecznego do góry nogami. Do tej pory członków rady powoływał i odwoływał prezydent, teraz może to zrobić premier, w dodatku, powołując się na utratę zaufania może odwołać każdego członka rady w dowolnym momencie.
Dzięki nowym kompetencjom premiera do Rady Dialogu Społecznego weszli ministrowie Jarosław Gowin, Przemysław Czarnek, Adam Niedzielski i Olga Semeniuk. Członkowie NSZZ “Solidarność” uważają, że ministrowie zostali powołani bezprawnie i w proteście złożyli rezygnację z członkostwa w RDS.
el