Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 4 maja, 2024

Żołnierzowi skradziono dokumenty w Poznaniu. Wszystkiemu winna mewa

Pewnemu żołnierzowi z Wałcza w województwie zachodniopomorskim podczas pobytu w Poznaniu mewa srebrzysta znad jeziora Maltańskiego ukradła służbową przepustkę, książeczkę wojskową i portfel. Choć trudno w to uwierzyć, to pismo takiej treści oficjalnie wpłynęło do jednostki.

O całej historii poinformowało radio RMF FM. Strzelec służący w jednostce w Wałczu napisał, że podczas pobytu nad jeziorem Maltańskim w Poznaniu podleciała do niego mewa srebrzysta i ukradła mu portfel ze wszystkimi dokumentami, wśród których były służbowa przepustka i książeczka wojskowa.

Po kradzieży mewa “oddaliła się w nieznanym kierunku”, jak przekonuje żołnierz w piśmie. Portfela i dokumentów nie udało się odzyskać, stąd też konieczność poinformowania dowódcy o ich stracie.

Radio RMF FM zweryfikowało autentyczność doniesienia – rzeczywiście pismo takiej treści wpłynęło do dowódcy 100 Batalionu Łączności w Wałczu.

Strona głównaPoznańŻołnierzowi skradziono dokumenty w Poznaniu. Wszystkiemu winna mewa