Podczas prowadzenia podczas prac ziemnych przy ulicy Wojska Polskiego w Szamotułach mężczyzna pracujący w wykopie został przysypany ziemią. Wezwano śmigłowiec LPR, ale nie udało się go uratować.
Jak informuje portal “eszamotuly”, do wypadku doszło 26 kwietnia około godziny 14.30. 65-letni mężczyzna pracował w wykopie, gdy przysypała go ziemia. Natychmiast podjęto akcję ratunkową, wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a po wydobyciu mężczyzny rozpoczęto jego reanimację. Niestety, mimo wysiłków ratowników i strażaków mężczyzna zmarł.
Przyczyny i okoliczności wypadku badają policjanci pod nadzorem prokuratury.