Do poważnego zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym w Gosławicach, na wysokości elektrowni. Samochód wjechał tam prosto pod pociąg. Kierująca dostała pokaźny mandat i punkty karne. Na szczęścue nic jej się nie stało.
Jak informuje Przegląd Koniński, do wypadku doszło 16 stycznia około godziny 8.00 rano. Jak powiedział portalowi sierżant sztabowy Szymon Urycki z Komendy Miejskiej Policji w Koninie, kobieta kierująca fiatem doblo zignorowała znak “stop” przed przejazdem kolejowym, wskutek czego wjechała wprost pod lokomotywę.
Jej samej na szczęście nic się nie stało, ale zdarzenie mocno utrudniło ruch w okolicy. Policja ukarała ja mandatem w wysokości 1300 złotych oraz 10 punktami karnymi.