Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 18 maja, 2024

Zdemolowany ogródek gastronomiczny w Poznaniu. “Jakiś miejski rajdowiec”

Zniszczony ogródek gastronomiczny, połamane fotele i parasole, zmiażdżone doniczki z kwiatami – tak teraz wygląda ogródek gastronomiczny restauracji “grono” na Świętym Marcinie. Nad ranem 23 października wjechał w niego samochód.

Całą sytuację lokal przedstawił na swoim profilu na Facebooku: “Kochani, dziś w nocy godziny 4:20 jakiś miejski rajdowiec wjechał w nasz ogródek demolując dużą jego część, taranując znak drogowy i robiąc nam nie tylko ogromne problemy od rana, ale i spore koszty. Po wszystkim jegomość poruszający się swoim zielonym bolidem zbiegł z miejsca zdarzenia w kierunku Starego Rynku (pewnie świętować życie), jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Wiemy, że mimo późnej niedzielnej pory było kilku świadków, miedzy innymi taksówkarz, który się zawrócił, by sprawdzić, czy gość żyje. Może ktoś z Was coś wie lub widział? Będziemy bardzo wdzięczni za informacje, by odzyskać przynajmniej odszkodowanie z OC sprawcy”.

Lokal zapewnił jednocześnie, że mimo tego wydarzenia będzie normalnie otwarty – ogródek także, choć ze względu na wyrządzone szkody stolików będzie mniej.

To nie pierwsza taka sytuacja na Świętym Marcinie, który jest strefą zamieszkania, co oznacza, że pieszy ma tu bezwzględne pierwszeństwo i może poruszać się całą szerokością drogi, prędkość samochodów jest ograniczona do 20 km na godzinę, a parkować można tylko w wyznaczonych miejscach.

Strona głównaPoznańZdemolowany ogródek gastronomiczny w Poznaniu. "Jakiś miejski rajdowiec"