42-letni kierowca mercedesa zasnął w swoim samochodzie przed przejazdem kolejowym w Zbąszyniu. Obudzili go policjanci i przebadali alkomatem – teraz sprawa trafi do sądu, a kierowcy grożą dwa lata więzienia.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę, 15 stycznia. O godzinie 16.45 do Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu wpłynęło zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie, który znajduje się w samochodzie przed przejazdem kolejowym w Zbąszyniu na ulicy Topolowej.
Na miejsce pojechał patrol policji, który rzeczywiście we wskazanym miejscu znalazł samochód i kierowcę, który wyglądał na nieprzytomnego. Jednak przy przy bliższym przyjrzeniu się kierowcy – a raczej powąchaniu – policjanci nie mieli wątpliwości, że to nie omdlenie, ale pijacki sen. Kierowca roztaczał wokół bardzo intensywną woń alkoholu.
Badanie alkomatem potwierdziło wnioski funkcjonariuszy: wykazało ponad 2 promile alkoholu. Kierowca od razu stracił prawo jazdy i jeszcze stanie przed sądem – za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą mu dwa lata więzienia.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=236758195304539&id=100069110803958