Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 4 maja, 2024

Zapomniane cmentarze w Poznaniu

skrywa wiele tajemnic. Jednymi z nich są zapomniane cmentarze, które od lat powoli zanikają. Przyjrzymy się dwóm takim nekropoliom: cmentarzowi przy Samotnej i cmentarzowi przy Leśnej. Dowiemy się o ich historii, tajemnicach oraz pięknie, które jeszcze dziś można dostrzec wśród zarośli i rozpadających się nagrobków.

Cmentarz przy Samotnej

Cmentarz przy Samotnej, choć nie znajduje się już przy tej ulicy, ma swoje miejsce w historii Poznania. Kiedyś był to ważny nekropolia dla mieszkańców Wildy i Dębca. Zaprojektowany starannie, z głównymi alejami i szpalerami drzew, był miejscem spoczynku wielu znanych osób. Na jego terenie chowano zarówno ofiary pierwszego bombardowania Poznania w 1939 roku, jak i więźniów obozów koncentracyjnych. Cmentarz przy Samotnej miał także piękną figurę nagrobną Geni Hryniewiczówny, która obecnie znajduje się na poznańskiej Skałce.

Niestety, upływ czasu sprawił, że cmentarz ten stopniowo popadał w zapomnienie. Obecnie cmentarz nie istnieje oficjalnie – brak ogrodzenia i wyraźnych granic. Groby są ukryte za drzewami, gałęziami i liśćmi, co sprawia, że trudno zauważyć, że znajdujemy się na cmentarzu. Jednakże, blisko 1 listopada można dostrzec pierwsze znicze i barwne plamy chryzantem, które świadczą o tym, że tu kiedyś był cmentarz. Pomimo zniszczenia i opuszczenia, miejsce to wciąż emanuje swoim niepowtarzalnym urokiem.

Nawet wśród zarośli i rozpadających się nagrobków można natknąć się na niezwykłe odkrycia. Idąc ścieżką wydeptaną w miejscu dawnej alei, można natrafić na zapomniane groby, oznaczone rozpadającymi się krzyżami lub fragmentami kamiennych pomników. To miejsce, gdzie historia wciąż żyje i przypomina o tych, którzy spoczywają na tym zapomnianym cmentarzu.

Cmentarz przy Leśnej

Cmentarz przy Leśnej to kolejna zapomniana nekropolia w Poznaniu. Od lat nieczynny, zachowało się na nim zaledwie 160 mogił skupionych wokół krzyża na niewielkim wzniesieniu. Wciąż co roku przed 1 listopada pojawiają się ludzie, którzy składają kwiaty i znicze na grobach.

Ten dawny cmentarz rzymskokatolicki został założony w 1938 roku dzięki staraniom Maksymiliana Siwińskiego. Pierwsze pochówki miały miejsce w 1939 roku. Jednakże już po wojnie pojawiły się problemy z funkcjonowaniem cmentarza, a władze postanowiły go zamknąć. Oficjalnym powodem było rozrastające się sąsiedztwo cmentarza na Miłostowie. Pomimo sprzeciwów mieszkańców, cmentarz został zamknięty i niestety, dzisiaj niewiele osób wie, gdzie się znajduje.

Na cmentarzu przy Leśnej można odnaleźć groby wielu znanych osób. Wśród nich jest Franciszek Mańkowski, poseł na Sejm II kadencji w II RP. Niestety, większość nagrobków uległa degradacji i napisy na nich są już nieczytelne. Mimo to, można dostrzec pozostałości pomników obrośniętych mchem oraz krzyż, który wciąż stoi wśród drzew. To miejsce wciąż emanuje pięknem i historią, która kryje się za zapomnianymi grobami.

Strona głównaPoznańZapomniane cmentarze w Poznaniu