Sprawdzanie zgód TCF
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Zabójstwo pięciolatka w Poznaniu. Sąd wydał decyzję w sprawie podejrzanego

71-letni Zbysław C., podejrzany o zabójstwo pięcioletniego chłopca, trafił na trzy miesiące do aresztu. Został tam przewieziony od razu ze szpitala, do którego trafił po zabójstwie. Zarzuty usłyszał już wcześniej.

Przypomnijmy: do tragedii doszło rano 18 października. Grupa przedszkolaków wyszła na spacer i w rejonie skrzyżowania ulic Karwowskiego i Łukasiewicza na Łazarzu miała zostać zaatakowana przez Zbysława C. Według ustaleń śledczych mężczyzna już wcześniej odgrażał się dwóm osobom, mówiąc, że je zabije, ale został przez nie zignorowany.

Gdy trafił na grupę dzieci – miał dźgnąć nożem pięcioletniego Maurycego, który stał najbliżej i zacząć uciekać. Został zatrzymany przez Grzegorza Konopczyńskiego, pracownika Remondisu, który akurat pracował w tym miejscu, oraz policjantkę, która była po służbie i przechodziła obok.

Raniony chłopczyk trafił do szpitala – niestety, nie udało się go uratować. Jak powiedział 19 października podczas briefingu prasowego Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, sekcja zwłok wykazała, że rana kłuta klatki piersiowej była śmiertelna.

Zbysław C. już usłyszał zarzut zabójstwa dziecka. On także został przewieziony do szpitala – jak się okazało, wcześniej leczył się neurologicznie – i przebywał tam pod dozorem policji. Prokuratura złożyła wniosek o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny, a sąd go zatwierdził, dlatego gdy lekarze uznali, że stan Zbysława C. pozwala na wypisanie go, został przewieziony do aresztu.

Źródło: TVN24
Strona głównaPoznańZabójstwo pięciolatka w Poznaniu. Sąd wydał decyzję w sprawie podejrzanego