Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Wycinka 22 drzew w parku Kasprowicza. Na próchnowisko

18 klonów, 1 lipa, 2 jarzęby i 1 topola będą niedługo, po wycince, pełniły rolę tzw. próchnowiska, aż do naturalnego rozkładu. To wspólna decyzja Zarządu Zieleni Miejskiej oraz poznańskich aktywistów i mieszkańców.

Czym jest próchnowisko? Mieszkańcy mogli się tego dowiedzieć podczas spaceru przyrodniczego, który zorganizował ZZM 31 stycznia. Mogli także zobaczyć drzewa przeznaczone na próchnowisko i ocenić ich stan. 21 drzew planowanych do wycinki jest już martwych, a jedno, które rośnie w okolicach placu zabaw, stanowi poważne zagrożenie dla ludzi. Muszą więc zostać wycięte – ale po wycince również mogą stanowić niezwykle ważny element parku. Właśnie jako próchnowisko.

“Kiedy okazuje się, że drzewo jest martwe i konieczne jest jego usunięcie ze względów bezpieczeństwa, bardzo często pozostawiane jest w terenie” – wyjaśnia ZZM. – “Istniejące w nich m.in. dziuple z próchnowiskami stanowią unikatowe miejsce dla rozwoju stenotopowych gatunków bezkręgowców i grzybów, czyli takich organizmów, które występują w ściśle określonym siedlisku. Martwe drewno stanowi bogactwo nisz ekologicznych i mikrosiedlisk. W pozostawionej do naturalnego rozkładu kłodzie tworzy się unikalny mikroklimat, z własną temperaturą, strefą cienia, nasłonecznienia i wilgoci. Nawet niewielki wałek murszejącego drewna, staje się skomplikowaną przestrzenią, w której toczy się “życie”. Stopień zaawansowania rozkładu może być bardzo zróżnicowany: od świeżego drewna, które zasiedlony zostaje jedynie przez pionierskie gatunki owadów czy grzybów, po silnie zbutwiałe, przyjmujące postać murszu, przerośniętego grzybnią oraz korzeniami roślin i mchów”.

Wycięte drzewa będą przeznaczone na próchnowisko, a w zamian ZZM posadzi w parku nowe 22 drzewa: 10 grabów pospolitych, 8 jarzębów mącznych i 4 świerki pospolite.

Spacerowicze mieli okazję zobaczyć i ocenić drzewa, wyrazić swoje opinie i refleksje na temat miejskiej roślinności. Mieszkańcy chcą, by poznańskie parki stawały się enklawami przyrody, w których w sposób zrównoważony prowadzone jest zarządzanie zielenią.

Podczas spacerów warto przyglądać się otoczeniu – także martwym pniom i murszejącym kłodom, których nie pozostawiono w miejscu wycinki z niedbalstwa czy bałaganiarstwa. Tam również toczy się życie, które swoją obecnością wzbogaca miejski krajobraz.

Źródło: ZZM
Strona głównaPoznańWycinka 22 drzew w parku Kasprowicza. Na próchnowisko