Trwa likwidacja kurzej fermy we Wroniawach pod Wolsztynem, w której wykryto ptasią grypę. Do uśmiercenia jest 930 tysięcy kur niosek i cała operacja potrwa 6 dni.
Kury najprawdopodobniej zaraziły się od dzikich ptaków, które chętnie przebywają w pobliżu kurników. Właściciele zorientowali się w sytuacji, gdy kury zaczęły masowo padać. Diagnoza weterynaryjna nie pozostawiła wątpliwości: to ptasia grypa w wyjątkowo zjadliwej odmianie.
Ognisko we Wroniawach jest jedenastym ogniskiem zakaźnym w Wielkopolsce i największym z dotychczasowych – to największa jak dotąd ferma, na której wykryto ptasią grypę. Likwidacja tylu kur i wprowadzenie obostrzeń ze względu na chorobę jest poważnym ciosem dla gospodarki całego regionu. W promieniu 3 km będzie teraz obowiązywała strefa zagrożona, a w promieniu 10 km – zapowietrzona.
Sama likwidacja jest poważnym wyzwaniem logistycznym, skoro kur jest ponad 930 tysięcy i razem ważą około 1800 ton. Na czas jej przeprowadzenia wieś zostanie całkowicie zamknięta, kury zagazowane i stopniowo wywożone do zakładu utylizacyjnego.
el