Zmiażdżone i połamane nogi oraz podejrzenie urazu miednicy. Takich obrażeń doznała kobieta podczas wypadku w jednej z firm w gminie Kamieniec niedaleko Grodziska Wielkopolskiego. Śmigłowiec LPR zabrał ją do szpitala.
Jak informuje portal grodzisk.naszemiasto.pl, sprawą wypadku zajmuje się policja i na razie jest za wcześnie na podawanie informacji o jego przyczynach lub przebiegu.
Na razie wiadomo jedynie tyle, że doszło do niego około południa w firmie w gminie Kamieniec, a w efekcie jedna z pracownic firmy doznała poważnych urazów: miała zmiażdżone nogi, otwarte złamania oraz podejrzenie urazu miednicy. Była przytomna, ale ratownicy uznali jej stan za bardzo poważny i wezwali śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przewiózł ją do szpitala.
W transporcie do śmigłowca i w udzielaniu pierwszej pomocy pomogli strażacy z KP Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Wielkopolskim.