Młody mężczyzna wyprowadził swojego psa na spacer, ale kiedy pies się załatwił – nie posprzątał po nim i jak gdyby nigdy nic, wrócił do domu. Wszystko jednak widział operator miejskiego monitoringu.
Strażnik dyżurujący przy monitorach natychmiast powiadomił o zdarzeniu interwencyjny patrol straży miejskiej, a strażnicy znaleźli właściciela psa i wręczyli mu mandat karny.
“Cieszy nas fakt, że coraz więcej właścicieli psów zdaje sobie sprawę, że ich pupil nie jest w stanie po sobie posprzątać” – podsumowują tę sytuację strażnicy miejscy z Wrześni. – “Są jednakże i tacy, którzy nie widzą w tym problemu. Pamiętajmy, że jesteśmy prawnie zobowiązani do zachowania czystości i ponosimy odpowiedzialność za nasze zwierzęta”.