Strażacy z OSP Zagórów, a później z KP PSP Słupca ruszyli na pomoc do miejscowości Drzewce. U jednego z mieszkańców doszło do zatrzymania krążenia, a karetka mogła dojechać dopiero za pół godziny.
Jak informuje portal “Slupca”, ratownicy medyczni strażaków natychmiast ruszyli na pomoc 50-letniemu mężczyźnie, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Pierwsi na miejscu byli strażacy z OSP Zagórów i rozpoczęli akcję reanimacyjną, w której wkrótce wsparli ich strażacy ze Słupcy.
Niestety, mimo wysiłków strażaków, a później także załogi karetki mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz orzekł zgon.