Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 27 kwietnia, 2024

Wielkopolska: Mniej łóżek covidowych w regionie. A szpital tymczasowy dalej nie działa

Od 14 grudnia liczba łóżek dla chorych na covid-19 w szpitalach prowadzących oddziały covidowe została zmniejszona o 520, w tym 12 intensywnej terapii. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy zostanie uruchomiony szpital tymczasowy na MTP.

Dzięki zwolnieniu łóżek przez pacjentów covidem oddziały szpitali będą mogły wrócić do swojej pierwotnej roli i ponownie opiekować się pacjentami chorującymi na inne choroby.

24 listopada wojewoda wielkopolski wydał pierwszą decyzję dotyczącą zmniejszenia liczby łóżek dla pacjentów z COVID-19 na II poziomie zabezpieczenia. Kolejne decyzje w tym zakresie zostały wydane w dniach: 30 listopada, 1, 10 i 11 grudnia i dotyczyły podmiotów: Szpitala Powiatowego w Wyrzysku, SPZOZ w Gostyniu, Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii, SPZOZ w Kępnie, Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu, Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu, SPZOZ w Nowym Tomyślu, SPZOZ w Kępnie, SPZOZ w Obornikach, SPZOZ w Krotoszynie, SPZOZ w Szamotułach, Szpitala Powiatowego we Wrześni, Szpitala Powiatowego w Trzciance, Szpitala Specjalistycznego w Pile oraz szpitala w Puszczykowie.

Zgodnie z wydanymi decyzjami, dnia 31 grudnia zwolnionych zostanie kolejnych 70 łóżek, w tym 9 intensywnej terapii (Nowy Tomyśl, Trzcianka, Puszczykowo). Tym samym do końca roku w 8 szpitalach II poziom zabezpieczenia zostanie zakończony.

Decyzja została podjęta zgodnie z rekomendacjami Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Plan odmrażania został skonsultowany z lek. med. Luizą Marią Korol – pełnomocnikiem wojewody do spraw koordynacji miejsca docelowego transportu pacjentów z podejrzeniem zakażenia lub zarażonych koronawirusem SARS-CoV-2 w celu ich hospitalizacji lub izolacji oraz prof. Magdaleną Figlerowicz – konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chorób zakaźnych.

Ta decyzja mogłaby tylko cieszyć, gdyby Wielkopolanie mieli pewność, że w przypadku gwałtownego wzrostu liczby zakażonych – co się już przecież zdarzało – nie okaże się, że brakuje łóżek dla pacjentów z covidem. Wcześniej argumentem uspokajającym Wielkopolan w tej kwestii był szpital tymczasowy, który powstał po to, by przyjmować wszystkich nadprogramowych pacjentów. Ale szpital nadal nie działa i nie wiadomo, kiedy zostanie uruchomiony, mimo że tomograf, którego brak wstrzymywał otwarcie, już dojechał.

Jak nieoficjalnie informuje “Głos Wielkopolski”, decyzja o otwarciu szpitala ma nastąpić do końca roku – co nie oznacza, że wtedy też nastąpi jego otwarcie. Bo na razie, zdaniem decydentów, nie ma takiej potrzeby.

Na dzień 14 grudnia liczba łóżek w Wielkopolsce wynosi 2796, z czego wolnych jest 998. Szpitale dysponują 257 łóżkami respiratorowymi, z których wolnych jest 123.

Oby to wystarczyło, gdyby trzecia fala pandemii jednak nadeszła.

 

Strona głównaPoznańWielkopolska: Mniej łóżek covidowych w regionie. A szpital tymczasowy dalej nie działa