Uraz kręgosłupa, paraliż i niewydolność oddechowa. 27-letni mężczyzna, który 2 lipca skoczył z kajaka do Prosny w Wielowsi przebywa w bardzo ciężkim stanie w kaliskim szpitalu.
Przypomnijmy: 2 lipca około godziny 15.30 mężczyzna wyskoczył z kajaka do rzeki w miejscu, w którym głębokość rzeki wynosi pół metra. Gdy wydobyto go z wody, natychmiast śmigłowiec LPR przewiózł go do szpitala w Kaliszu.
Jak informuje portal wlkp24.info, mężczyzna doznał bardzo poważnego urazu kręgosłupa. Ma porażone kończyny dolne i górne, a jego stan pogorszył się. Niewydolność oddechowa spowodowała, że trzeba było go podłączyć do respiratora. Cały czas przebywa na oddziale intensywnej terapii. Rokowania są złe – grozi mu trwałe inwalidztwo.