Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 27 kwietnia, 2024

Warta Poznań – Śląsk Wrocław: dobry, niestety przegrany mecz

Warta walczyła dzielnie i z zacięciem, jednak ewidentnie zabrakło jej szczęścia. I Śląsk Wrocław pokonał Zielonych 2:3.

Wrocławianie przed rozpoczęciem tego meczu zapewniali, że idą po zwycięstwo i od początku meczu było widać, że to nie były puste słowa. Raz za razem szturmowali bramkę Lisa. W 3. minucie Janasik dograł z prawego skrzydła, ale piłkę wyłapał Lis. W 10. minucie Puerto przechwycił piłkę na połowie Warty i mogło być groźnie pod bramką, ale jego podanie do kolegi było niecelne. W 17. minucie zaatakował Lewkot, ale Lis bez trudu poradził sobie z obroną. W 19. minucie spróbował szczęścia Exposito, ale tu także Lis dał radę i piłka nie wpadła do siatki. W 22. minucie szansę na pokonanie bramkarza Warty miał Sobota – ale jego strzał trafił prosto w… Lisa. W 27. minucie bramkarz Zielonych odbił strzał głową Stigleca.

Ataki Śląska nie grzeszyły skutecznością, o celności już nie wspominając, jednak i tak Lis miał pełne ręce roboty, czego nie można powiedzieć o bramkarzu z Wrocławia. Akcja skupiła się przed bramką gospodarzy – na szczęście mimo zmasowanych ataków obrona i Lis dawały radę. Przydałoby się jednak więcej ofensywy ze strony Zielonych.

I jest! W 40. minucie Maik Nawrocki strzelił gola dla Warty ! Zawodnik w polu karnym wyskoczył do piłki jednocześnie z Puerto, ale wygrał ten pojedynek – i pięknie strzelił głową tuż przy słupku. Bramkarz Śląska nie miał szans. Warta prowadzi 1:0!

W 42. minucie niewiele brakowało, by Zieloni zdobyli drugą bramkę – ale rajd Kuzimskiego w ostatniej chwili został zatrzymany przez Puerto. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1;0 dla Zielonych.

Druga połowa zaczęła się od.. trzęsienia ziemi. W 49. minucie Exposito dostał piłkę od Janasika i precyzyjnie umieścił piłkę w bramce Warty. Mamy remis 1:1.

W 55. minucie mogła być – kolejny raz – druga bramka dla Warty. Baku ładnie wszedł ze skrzydła i uderzył lewą nogą – tuż obok słupka! W 57. minucie spróbował szczęścia Kuzimski, niestety, Stiglec był przygotowany.

W 59. minucie padł drugi gol dla Śląska i ponownie strzelcem był Exposito, który płaskim strzałem pokonał drugi raz Lisa. Mamy 1:2 dla Śląska Wrocław.

Zieloni zdwoili wysiłki. W 63. minucie Kuzimski dostał piłkę od Kupczaka, jednak jego strzał poszedł ponad poprzeczką. Na boisku zrobiło się nerwowo, Warta za wszelką cenę chciała zdobyć remisowego gola. Nie udało jej się – za to w 82. minucie pada trzeci gol dla Śląska Wrocław! Tym razem strzelcem był Pich – dostał piłkę od Exposito i perfekcyjnie wykorzystał okazję. Mamy 1:3 dla Śląska Wrocław.

Wydawałoby się, że Zieloni już nie mają sznas, ale drużyna z Poznania nie odpuszcza i walczy dalej. W 86. minucie niewiele brakowało do strzału Baku, ale został zatrzymany w ostatniej minucie w polu karnym. W 87. minucie kolejny pech: strzelał Ivanov i trafił w poprzeczkę. Jego strzał błyskawicznie dobił Nawrocki – jednak niesamowity Szromnik zdołał to obronić!

W 90. minucie wreszcie padła upragniona bramka dla Zielonych – Rodriguez dostał piłkę od Janickiego i pięknie pokonał Szromnika. Wynik zmienił się na 2:3 dla Śląska Wrocław – Śląsk pokonał Wartę Poznań 2:3 po naprawdę emocjonującym spotkaniu i pięknej walce poznaniaków.

Strona głównaSportWarta Poznań - Śląsk Wrocław: dobry, niestety przegrany mecz