Mamy dopiero połowę stycznia, ale w lasach i w parkach można już zauważyć kwitnące wierzby. To skutek wysokich temperatur na początku stycznia, które były dla roślin sygnałem, że czas się budzić z zimowego snu.
Jak informuje Radio Poznań, wierzbowe bazie zauważył w swojej parafii Piłka w Puszczy Noteckiej ks. Daniel Wachowiak i opublikował zdjęcie na swoim profilu społecznościowym na Twitterze. Tak wczesne kwitnienie zdziwiło też przyrodników, którzy mówią, że przyczyną jest anomalia pogodowa.
Mateusz Sowelo, kurator działu dendrologii i geografii roślin Ogrodu Botanicznego UAM w Poznaniu, powiedział Radiu Poznań, że w styczniu dni są za krótkie, a więc jest za mało światła na rozpoczęcie wegetacji. Skoro jednak bazie się pojawiły, to z pewnością przyczyna są wysokie temperatury na początku stycznia, które – przypomnijmy – w Wielkopolsce sięgały 13 stopni Celsjusza. Wierzby kwitną już także w ogrodzie botanicznym i przyrodnik przyznaje, że nigdy dotąd czegoś takiego nie widział, więc i dla specjalistów to nowość.
Wczesną wiosnę mogą też niestety odczuć osoby uczulone na pyłki, które po lekarstwa łagodzące objawy alergii sięgają zazwyczaj dopiero w lutym lub w marcu – w zależności od tego, które pyłki najbardziej dają im się we znaki. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku będą to musieli zrobić co najmniej trzy tygodnie wcześniej.