Policjanci i strażacy przy pomocy WOPR przeszukiwali dziś jezioro Grzymisławskie i jego okolice, szukając zaginionego 26 lutego śremianina, (imię i nazwisko) ze Śremu. Wcześniej przeszukano także staw w parku Odlewników.
Przypomnijmy: 36-letni mężczyzna był widziany ostatni raz w nocy 26 lutego, w lokalu przy ulicy Chłapowskiego. Od tego czasu ślad po nim zaginął.
Komenda Powiatowa Policji w Śremie opublikowała komunikat o zaginionym z prośbą o informacje, jeśli ktoś posiada takie, które pomogą wyjaśnić zagadkę zniknięcia mężczyzny. Rodzina z kolei zaapelowała do wszystkich posiadaczy monitoringu w Śremie, by sprawdzili zapisy kamer z nocy z 25 na 26 lutego w godzinach 00:24 do 6 rano. Jednocześnie służby, przy pomocy Wielkopolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej SIRON, przeszukują wszystkie miejsca, w których mężczyzna mógłby się znajdować.
Jak informuje portal Srem Nasze Miasto, 27 lutego Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z KPP w Kościanie przeszukiwała staw w parku Odlewników – do tego miejsca doprowadziły policjantów psy tropiące, które także pracują przy poszukiwaniach. Ale w stawie niczego nie znaleziono, mimo że strażacy użyli także sonaru. Tego dnia przeszukiwano także tereny znajdujące się naprzeciwko parku Odlewników, lecz one również nie dały efektów.
28 lutego służby skupiły się na jeziorze Grzymisławskim. Przeszukano linię brzegową jeziora od strony plaży miejskiej, poszukiwania prowadzono także w wodzie dzięki jednostkom pływającym udostępnionym przez strażaków i Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Poszukiwania nadal trwają.
Przypomnijmy: (rysopis)
Aktualizacja.
Niestety, mężczyzna nie żyje.
