W wyniku nieszczęśliwego wypadku, który miał miejsce w Pępowie, czteroletnia dziewczynka doznała ciężkich oparzeń ciała po upadku do kociołka z gotującym się żurkiem. Dziecko zostało przetransportowane do specjalistycznego centrum leczenia oparzeń.
W piątkowe popołudnie w miejscowości Pępowo doszło do tragicznego zdarzenia. 4-letnia dziewczynka wpadła do dużego kociołka z gorącym żurkiem. W wyniku tego zdarzenia doznała poważnych oparzeń, które objęły aż 70% powierzchni jej ciała, głównie drugiego stopnia.
Pomimo ciężkiego stanu zdrowia dziecka, natychmiastowa reakcja służb ratunkowych pozwoliła na szybkie zorganizowanie pomocy dla poszkodowanej. Ze względu na brak dostępnego śmigłowca LPR w pobliskiej lokalizacji, konieczne było wezwanie jednostki z Zielonej Góry.
Dziecko zostało przetransportowane do Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń Dzieci, które funkcjonuje przy szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim. Tam dziewczynka została umieszczona na oddziale intensywnej terapii, gdzie podjęto niezbędne procedury medyczne mające na celu ustabilizowanie jej stanu i rozpoczęcie leczenia oparzeń.