Pijany kierowca, która ma odpowiadać za spowodowanie wczorajszego tragicznego wypadku na trasie Poznań-Kościan, trafił na trzy miesiące do aresztu.
Do wypadku doszło 30 grudnia 2019 około godz. 14. Samochód prowadzony przez pijanego kierowcę zjechał ze swojego pasa i zderzył się czołowo z fiatem nadjeżdżającym z przeciwka, jadącego zgodnie z przepisami swoim pasem. Oba samochody dosłownie wyleciały z trasy, zahaczając o trzecie auto, które również ucierpiało w wypadku. Kierowca fiata obecnie przebywa w szpitalu w Puszczykowie. Jego stan jest krytyczny.
Już wczoraj nagranie z wypadku opublikowali policjanci. Widać na nim dokładnie całe zajście.
Taki jest efekt prawie 2 promili za kierownicą. To cud, że dziś na DK5 w Rosnówku nikt nie zginął. Policjanci mają pełne ręce roboty. #drogówkapoznań pic.twitter.com/zALcvoDhvz
— WielkopolskaPolicja (@PolicjaWlkp) December 30, 2019
Rano pisaliśmy o tym, że pijany kierowca najprawdopodobniej usłyszy zarzuty. Tak też się stało. Prokurator zarzuca mu spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości. Decyzją sądu mężczyzna został również aresztowany na okres trzech miesięcy.
Źródło: TenPoznan.pl / KWP / OSP Strykowo