Zakończyły się poszukiwania 65-letniego mieszkańca powiatu kaliskiego, który zaginął 25 grudnia. Ze stawu w Józefowie w gminie Opatówek wyłowiono jego ciało. Policja bada szczegóły tego zdarzenia.
Mężczyzna zaginął 25 grudnia. Jak informuje portal “kalisz24 INFO”, tego dnia wyszedł ze swojego domu w Marchwaczu i od tego czasu nie nawiązał kontaktu z rodziną. Krewni powiadomili policję o zaginięciu, a funkcjonariusze ustalili, że ostatni raz mężczyzna był widziany na stacji paliw w Józefowie. Dlatego poszukiwania koncentrowały się w tym rejonie.
Niestety, zakończyły się tragicznie: 30 grudnia policjanci, wspomagani przez strażaków z JRG2 w Kaliszu oraz OSP w Szczytnikach, ze stawu w Józefowie wyłowili ciało mężczyzny, którym okazał się zaginiony 65-latek. Jak poinformowała portal st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowa kaliskiej policji, funkcjonariusze prowadzą czynności w związku ze znalezieniem ciała.