Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Tradycje Bambrów na prestiżowej liście

Tradycje Bambrów są już oficjalnie wpisane na “Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego”. Delegacja Towarzystwa Bambrów Poznańskich uroczyście odebrała dyplom w Warszawie.

Na prestiżowej liście znajdują się najważniejsze zjawiska ważne dla wspólnot lokalnych i regionalnych w Polsce. Znajdziemy tam m.in. krakowskie szopkarstwo, pochód Lajkonika, hafciarstwo kaszubskie czy tradycje wytwarzania koronki koniakowskiej, a teraz również – tradycje kulturowe Bambrów Poznańskich.

Zaliczone do nich zostały: obchody Święta Bamberskiego, udział Bamberek ubranych w tradycyjne stroje w paradzie świętomarcińskiej oraz w procesjach Bożego Ciała, tradycja noszenia strojów bamberskich oraz działalność Towarzystwa Bambrów Poznańskich, które podtrzymuje tożsamość grupową.

– To dla nas duże wyróżnienie, ale nie zamierzamy spocząć na laurach – mówi Ryszard Skibiński, prezes Towarzystwa Bambrów Poznańskich. – To bodziec i motywacja, by działać jeszcze intensywniej. Obecnie pracujemy nad przygotowaniem do przyszłorocznego jubileuszu Bambrów.

W 2019 roku minie 300 lat, odkąd władze miasta wydały odezwę skierowaną do państw niemieckich – głównie do Bambergu w południowej Frankonii. Z tej okazji Towarzystwo chce zaprosić gości z Bambergu i zorganizować liczne wydarzenia kulturalne i edukacyjne. W przygotowaniu są już książki na temat Bambrów, w planach jest również sesja naukowa.

Bambrzy przybyli do Poznania w XVIII wieku, by zasiedlić i odbudować wsie, które zostały zniszczone i wyludniły się w związku z wojną północną i zarazą. Rolnicy z okolic Bambergu przybywali do Poznania falami i osiedlali się w Luboniu, Dębcu, Boninie, Jeżycach, Winiarach, Ratajach, Wildzie i Górczynie. Jedynym warunkiem dla osadników było zaświadczenie o wyznaniu rzymskokatolickim. Przybysze uzyskali od miasta bardzo korzystne warunki i razem z polskimi chłopami skutecznie odbudowali wsie. Choć nie znali języka polskiego, bardzo szybko się zaaklimatyzowali, a najważniejszą płaszczyzną ich szybkiej polonizacji była przynależność do kościoła. W końcu XIX wieku wśród katolickich mieszkańców wsi należących do miasta Poznania nie było ani jednej osoby deklarującej narodowość niemiecką.

Autor: UMP

Strona głównaPoznańTradycje Bambrów na prestiżowej liście