Cudu nie było. Po otrzymaniu negatywnej decyzji policji organizatorzy ciągle liczyli, że być może uda im się jeszcze wywalczyć zgodę, ale ostatecznie zabrakło czasu. Bieg się nie odbędzie!
O całej sprawie pisaliśmy już tutaj.
Wtedy jeszcze organizatorzy zapowiadali walkę o zmianę decyzji. Teraz jednak i oni się poddali. – Mimo naszego wielkiego wysiłku w ostatnich czterech dniach cudu wigilijnego nie było i policja nie zmieniła zdania odnośnie trasy naszego biegu. Jesteśmy rozczarowani, że zamiast czytelnego komunikatu ze strony prowadzących sprawę nie poinformowano nas z wyprzedzeniem o możliwym zagrożeniu Biegu Powstania Wielkopolskiego. Półtora dnia roboczego okazało się za mało aby przenieść imprezę w inne miejsce – tłumaczą organizatorzy.
– Nie mniej jednak zamierzamy być dla Was 27go na Placu Wolności. Od 14 będą na Was czekały różne atrakcje powstańcze, m.inn. Chevrolet jednostki pożarniczej z epoki, fotobudka, grochówka oraz niekwestionowany hit tegorocznych obchodów, który znalazł się na naszych odlotowych koszulkach i medalach, tzn. repliki Fokkerów VII.D zbudowanych przez Politechnikę Poznańską specjalnie na obchody 100 rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego (repliki latające, co widać na załączonym filmiku). O godzinie 19, czyli planowanej godzinie startu biegu wspólnie zaśpiewamy hymn państwowy. Fajnie gdy pojawicie się w naszych koszulkach i/lub z proporcami powstańczymi tudzież flagami państwowymi. Oczywiście każdy uczestnik naszej imprezy, który pojawi się na Placu Wolności z numerem startowym otrzyma pamiątkowy medal – dodają.
Na koniec organizatorzy ostrzegają osoby, które zdecydowały, że w takim razie same pobiegną tę trasę: – Podczas odbioru pakietów startowych większość z Was mówiła, że i tak ma zamiar pobiec o tej godzinie chodnikami. Rozumiemy to podejście, w końcu Wielkopolanie pokonywanie trudności mają we krwi. Jednak pamiętajcie, że wtedy robicie to na własne ryzyko i odpowiedzialność, bo my bez formalnej zgody nie mamy możliwości prawnych aby zabezpieczyć taką inicjatywę.