Tarcza antykryzysowa to rządowy projekt pomocy dla firm, by złagodzić skutki epidemii koronawirusa. Składa się z pięciu filarów: bezpieczeństwa pracowników, finansowania firm, ochrony zdrowia, wzmocnienia systemu finansowego i programu inwestycji publicznych.
W projekcie, który właśnie trafił do sejmu, jego twórcy prowadzili dodatkowe poprawki będące ukłonem wobec minimis i małych firm. Najmniejsze firmy dostały wyższy limit wsparcia, mogą łączyć instrumenty wsparcia, a wszystkie mogą liczyć na tzw. postojowe i przejęcie wypłaty 40 proc. wynagrodzenia pracowników przez państwo. Poza tym mogą one łączyć instrumenty wsparcia – na przykład wysłać pracowników na urlopy i ubiegać się o odroczenie lub umorzenie składek na ZUS i na wszystkie podatki. Warto dodać, że mimo zawieszenia składek ten czas nadal będzie liczony jako okres składkowy.
Jak informuje Businessinsider.pl, przedsiębiorcy będą mieli do wyboru także wiele instrumentów pożyczkowych i pomocowych – będą mogły na przykład obniżyć swoje koszty osobowe aż o 80 proc., zawiesić raty leasingowe na kilka miesięcy, skorzystać z dodatkowych gwarancji przy braniu kredytu.
Zasiłki dla rodziców dzieci do 8 roku życia pozostaną tak długo, jak długo będą konieczne, obiecuje rząd, a dodatkowo będą mogli z nich skorzystać także rodzice ubezpieczeni w KRUS. Jednak wiek dziecka, do którego można otrzymać ten zasiłek, pozostaje bez zmian – do 8 roku życia. Zasiłek dla bezrobotnych pozostanie na dotychczasowym poziomie, ponieważ rząd obawia się, że przy podwyżce zasiłku pracodawcy będą chętniej zwalniać pracowników.
Tarcza antykryzysowa zawiera także zwolnienie ze składek na ZUS przez 3 miesiące dla pracujących w mikrofirmach zatrudniających do 9 osób i założonych przed 1 lutego 2020 oraz dla osób samozatrudnionych o przychodzie poniżej 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia, zarejestrowanych przed 1 lutego 2020 r.
Przedsiębiorcy mogą liczyć też na: świadczenie postojowe w kwocie do około 2 tys. zł dla zleceniobiorców (umowa zlecenia, agencyjna, o dzieło) i samozatrudnionych, jeżeli prowadzili działalność przed 1 lutego 2020 r. Świadczenie miesięczne w kwocie do około 2 tys. zł dla zatrudnionych na umowy zlecenia lub o dzieło oraz samozatrudnionych. Na dofinansowanie wynagrodzeń pracowników – do wysokości 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Tarcza zapewnia też ochronę konsumentów przed nadmiernym wzrostem cen, czasowe zniesienie opłaty prolongacyjnej przy odraczaniu lub rozkładaniu na raty należności skarbowych i składkowych, korzystniejsze zasady rozliczania straty, ułatwienia dla branży turystycznej, obniżenie o 90 proc. czynszów najemców lokali i tzw. wysp w galeriach handlowych, dopóki obiekty te mają zakaz normalnego funkcjonowania, przedłużenie legalnego pobytu i zezwoleń na pracę dla obcokrajowców, zwalnianie z naliczania kar umownych za opóźnienia przy realizacji przetargów, o ile nastąpiły one z powodu pandemii, umożliwienie gminom odstąpienia od pobierania podatku od nieruchomości od firm, które przez epidemię koronawirusa utraciły płynność finansową, przedłużenie bankowych kredytów obrotowych, gwarancje de minimis z BGK oraz dopłaty BGK do odsetek, odroczenie podatku do sprzedaży detalicznej do 1 stycznia 2021 r.
Projekt tarczy trafił już do sejmu, a wszystkie rozwiązania w nim zawarte, łącznie z zawieszeniem pobierania składek na ZUS dla samozatrudnionych i minimis, mają wejść w życie od 1 kwietnia.
BI, el
