Do wypadku doszło w miejscowości Saczyn. Taksówka z Kalisza uderzyła w przydrożny słup. Kierowca samochodu, nie wiadomo dlaczego, porzucił auto i zniknął.
Samochód w przydrożnym lesie, obok zmasakrowanego słupa, znaleziono 3 stycznia około 11.30, jednak w środku nie było ani kierowcy, ani ewentualnych pasażerów. Samochód to taksówka jednej z kaliskich korporacji – tak przynajmniej był oznakowany.
Co się stało z kierowcą? Nie wiadomo, ale prowadzący sprawę policjanci mają nadzieję, że wkrótce wyjaśnią tak przyczyny wypadku, jak i nieobecność kierowcy w aucie.