Zespół Szkół Przyrodniczo-Usługowych w Gnieźnie zmaga się z plagą gołębi i żyjących na nich kleszczy – obrzeżków. Są niebezpieczne, bo tak jak kleszcze leśne mogą przenosić wiele groźnych chorób.
O problemie ZSPU napisał portal Gniezno Nasze Miasto, a problem trwa od kilku tygodni. Gołębie chętnie odwiedzają budynek szkoły, a to właśnie na tych ptakach żeruje obrzeżek, kleszcz, który może atakować także ludzi. Jego ukąszenia są nie tylko bolesne, ale też mogą przenosić groźne choroby: zarazki gorączki Q, paraduru gołębi, piroplazmozę ptasią czy wirus odkleszczowego zapalenia mózgu. Ukąszenia są też bardzo niebezpieczne dla alergików i astmatyków, ponieważ powodują nasilenie objawów tych chorób.
Jak powiedział portalowi dr nauk med. Witold Rychlicki z Poradni Chorób Odkleszczowych i Pasożytniczych w Certusie, ukąszenia obrzeżka są bardziej bolesne niż kleszcza leśnego, ich wydzielina białkowa jest bardzo silnie alergizująca, silnym alergenem są także martwe kleszcze.
Dyrekcja placówki nie bagatelizuje sprawy – gdy stwierdzono obecność obrzeżków w pomieszczeniach administracyjnych i gospodarczych na trzecim piętrze, na poddaszu, blisko miejsc przebywania gołębi, przeprowadzono tam dezynfekcję, i to trzykrotnie. Po dezynfekcji inspektorzy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej sprawdzili szkołę i nie znaleźli kleszczy. To cieszy – ale skoro dach budynku nadal obsiadają gołębie i budują tu gniazda – problem będzie wracał.
Jak powiedział portalowi Daniel Balicki, dyrektor szkoły, gołębie są przeganiane z budynku, a Wydział Ochrony Środowiska i Leśnictwa w starostwie powiatowym i Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska pracują nad skuteczniejszymi metodami ochrony. Bo przeganianie gołębi trzeba było przerwać – trwa okres lęgowy i gołębie są pod ochroną.
