Przy orliku w Szamotułach, przy ulicy Felińskiego, znaleziono stare meble. Ktoś uznał, że to najlepsze miejsce do pozbycia się śmieci – ale nie wiedział, że tuż obok jest kamera.
Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Szamotuły nie mogą zrozumieć, co kierowało osobą, która wyrzuciła stare meble w takim miejscu, i to jeszcze pod kamerą.
“Meble są ciężkie i trudno je przenieść – to fakt. Trzeba użyć pojazdu, a oddanie starych mebli do PSZOK (Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych w Piotrkówku) jest bezpłatne – fakt. Widzi kamera i widzą szamotulanie – to też fakt” – czytamy na profilu społecznościowym szamotulskiego urzędu. – “Dlaczego zatem ktoś podrzuca niepotrzebne meble w okolice „Orlika” na Felińskiego, naraża się na społeczne potępienie i niemały mandat”.
Właścicielowi starych mebli nie chciało się ich przewieźć do PSZOK, a może trasa wydawała mu się za długa. To teraz będzie musiał zapłacić za ich transport na składowisko, a dodatkowo dostanie mandat. Zgodnie z przysłowiem “chytry dwa razy traci”.