Pół roku czekania na rozprawę i kolejki w Wydziale Ksiąg Wieczystych – tak wygląda sytuacja w Sądzie Rejonowym w Środzie Wielkopolskiej. Wszystko z powodu braku pracowników i specyfiki rejonu.
Jak informuje Radio Poznań, właśnie z powodu braków kadrowych na pierwszą rozprawę w procesie cywilnym czeka się tam obecnie ponad pół roku. Oblężony jest też Wydział Ksiąg Wieczystych – ale tu powodem są może nie tyle braki kadrowe, co fakt, że sąd w Środzie obejmuje swoim zasięgiem sypialnie Poznania, które się teraz intensywnie rozbudowują: Gądki, Kórnik, Borówiec, Kamionki oraz samą Środę i okolice. Tylko październiku do Wydziału Ksiąg Wieczystych w średzkim sądzie wpłynęła rekordowa liczba 1763 spraw. A jeden pracownik sądu jest w stanie załatwić w miesiącu średnio 450 spraw.
Pracownicy często pracują “po godzinach”, ale to także nie wystarcza. W sądzie przydałyby się nowe etaty: dwa etaty referendarskie, jeden sędziowski i kilka urzędniczych. Średzki sąd wystąpił o nie do ministerstwa, bo taka jest właściwa droga. Tam też zapadnie decyzja, czy sąd w Środzie dostanie nowe etaty i kolejki się skrócą.
Radio Poznań, el