Tym razem amatorzy cudzej gotówki wysadzili w powietrze bankomat w centrum Skoków koło Wągrowca. Wybuch postawił na nogi mieszkańców w centrum miasta około trzeciej nad ranem.
Jak informuje Radio Poznań, siła wybuchu była tak duża, że kawałki bankomatu trzeba było zbierać w promieniu kilkuset metrów, na sąsiednich ulicach i posesjach. Mimo to złodziejom nie udało się ukraść kasety z pieniędzmi. Jak stwierdzili policjanci – została nietknięta w urządzeniu. Gotówka także.
Ulica, przy której doszło do wybuchu, do 7.00 rano była zamknięta dla ruchu, a skockich policjantów wspomagali policjanci z grupy pirotechnicznej w Poznaniu i technicy z laboratorium kryminalistycznego. Trwają poszukiwania sprawców.