Na drodze między Mieściskiem a Wągrowcem samochód osobowy potrącił jadącego rowerzystę. Niestety, obrażenia były tak poważne, że mimo reanimacji podjętej przez świadków, a później policjantów nie udało się go uratować.
Do tragicznego wypadku doszło 4 stycznia przed godziną 16.00, jak podaje Głos Wielkopolski, na prostym odcinku drogi. Jak sprawdzili policjanci – 50-letni kierowca samochodu był trzeźwy. Nie wiadomo, kim był rowerzysta – nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
Do wypadku doszło podczas wyprzedzania rowerzysty przez samochód, ale szczegóły są dopiero badane przez policjantów.