Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Poznań: Ze stawu na Szachtach wyłowiono ciało mężczyzny

Około godziny 10.00 służby otrzymały informację o psie siedzącym na lodzie na środku stawu. Wyglądał, jakby kogoś lub czegoś pilnował. Zgłaszający podejrzewał, że właściciel psa wpadł pod lód – i niestety, miał rację.

O sprawie poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, w mediach społecznościowych. Jak ustaliły służby, 21-letni poznaniak rano wybrał się na ryby, na staw od strony ulicy Głogowskiej. Towarzyszył mu pies. Łowił w przerębli i najwidoczniej załamał się pod nim lód. Nie był w stanie samodzielnie wydostać się na powierzchnię, a nawet jeśli wołał o pomoc, to o tak wczesnej porze nikogo nie było w pobliżu i nikt go nie usłyszał. Dopiero kilka godzin później uwagę przechodniów zwrócił pies siedzący na środku stawu.

Wezwani strażacy uznali, że wszystko rzeczywiście zgodnie ze słowami zgłaszającego wygląda tak, jakby ktoś się wybrał na ryby i załamał się pod nim lód. Zawiadomili więc specjalistyczną grupę nurków, by przyjechali, weszli pod lód i sprawdzili, czy tak jest.

I właśnie pod lodem około 12.00 znaleziono zwłoki 21-letniego poznaniaka. Ciało wydobyto na powierzchnię, ale na pomoc już było za późno. Lekarz mógł tylko stwierdzić zgon. Psem zaopiekowali się strażnicy miejscy.

Strona głównaPoznańPoznań: Ze stawu na Szachtach wyłowiono ciało mężczyzny