Policjanci z Nowego Miasta rozwiązali sprawę sprzed pół roku, kiedy to na ulicy Browarnej doszło do ataku na seniora wysiadającego z autobusu. Sprawca został zatrzymany w Warszawie. Usłyszał już prokuratorskie zarzuty.
Sprawa miała swój początek 30 maja po południu. Starszy mężczyzna, który wysiadał z autobusu na ul. Browarnej, został znienacka uderzony pięścią w plecy. Upadł na ziemię i został ranny w głowę, a sprawca tego przestępstwa uciekł.
Policjanci zajęli się poszukiwaniem napastnika. Swoje operacyjne działania prowadzili blisko przez sześć miesięcy, bo zadanie nie było łatwe: informacji mieli niewiele, a gdy już wytypowali prawdopodobnego sprawcę, to tak często zmieniał mieszkania i miasta w całym kraju, że trudno go było zatrzymać.
Przełom w sprawie nastąpił w listopadzie, a dokładnie 18 tego miesiąca, gdy udało się zatrzymać sprawcę w Warszawie. 40-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty i otrzymał środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia – jednak wyrok może być wyższy z uwagi na to, że czyn ten został popełniony w warunkach recydywy i miał charakter chuligański.
Źródło: KMP Poznań