Sprawdzanie zgód TCF
środa, 2 lipca, 2025

Poznań: zaatakował je dzik, bo… jadły popcorn

Późnym popołudniem 3 marca, strażnicy z Wildy otrzymali zgłoszenie od dwóch zaniepokojonych, młodych kobiet. Prosiły o pomoc, bo atakował je dzik.

Kobiety nie bardzo umiały wyjaśnić, w którym miejscu Dębiny się znajdują, ale udało się je znaleźć dzięki kontaktowi telefonicznemu i sygnałom świetlnym, które włączyli strażnicy. Obie przestraszone stały na ławce i bały się z niej zejść.

Gdy zobaczyły strażników, zeszły na ziemię, ale wtedy dzik zaatakował ponownie, bo jak się okazało, był przyczajony w krzakach. Ale szybko wyszło na jaw, że nie miał zamiaru skrzywdzić kobiet, a chodziło mu o… popcorn. Skusił go silny zapach kukurydzy, który kobiety miały ze sobą.

Strażnicy przegonili dzika na tyle skutecznie, że już nie wrócił, a przestraszone spacerowiczki mogły bezpieczni zejść na ziemię.

SMMP

Obserwuj nas w Google News!

Nie przegap najnowszych artykułów i wiadomości. Dołącz do naszych czytelników w Google News.

Obserwuj nas w Google News

Masz dla nas ważną informację?

Zauważyłeś problem w mieście? Masz ciekawe zdjęcie, historię lub chcesz zgłosić sprawę wymagającą uwagi? Napisz do naszej redakcji i pomóż nam informować lokalną społeczność!

Skontaktuj się z nami
Strona głównaWielkopolskaPoznańPoznań: zaatakował je dzik, bo... jadły popcorn