piątek, 29 marca, 2024

Poznań: TVP wydała oświadczenie w sprawie zwolnionej prezenterki

Jak wynika z wpisu opublikowanego w mediach społecznościowych, pogodynka nie została zwolniona, tylko…. skończyła się jej umowa, która obowiązywała do 31 stycznia.

Chodzi o Patrycję Kasperczak, pogodynkę TVP Poznań, która została zwolniona po tym, gdy 31 stycznia pokazała się na antenie z przyklejonym serduszkiem WOŚP.

Oświadczenie pojawiło się na Twitterze TVP3 z dodatkową informacją, że umowa była cywilnoprawna, dotyczyła prowadzenia prognozy pogody i obowiązywała do 31 stycznia tego roku. Pogodynka nie została więc zwolniona. Wygasła jej umowa.

TVP Poznań informuje też, że w sprawie nieprawdziwych informacji opublikowanych przez “Gazetę Wyborczą”, która jako pierwsza podała informację o zwolnieniu prezenterki pogody, zamierza podjąć kroki prawne.

W oświadczeniu TVP Poznań nie wyjaśnia jednak, dlaczego, skoro umowa obowiązywała do 31 stycznia – 1 lutego Patrycja Kasperczak pojawiła się na antenie. I dlaczego nagranie prowadzonej przez nią pogody 31 stycznia znikło ze strony TVP. I przede wszystkim: dlaczego prezenterka, której kończy się umowa, nie została przez swoich szefów poinformowana wcześniej, czy zamierzają z nią przedłużyć umowę czy nie, tylko została poinformowana ostatniego dnia, że już nie pracuje?

Oczywiście, przy umowach cywilnoprawnych nie obowiązuje Kodeks Pracy, który wymaga wcześniejszego poinformowania. Ale jest jeszcze coś takiego jak dobre obyczaje, zgodnie z którymi wypadałoby jednak trochę wcześniej poinformować pracownika, że nie zamierza się z nim przedłużyć umowy. Zwłaszcza jeśli ten pracownik pracuje dla nas od 20 lat.

Strona głównaPoznańPoznań: TVP wydała oświadczenie w sprawie zwolnionej prezenterki