Zdarzenie miało miejsce przy Drodze Dębińskiej, na wysokości ulicy Hetmańskiej. Ranny ptak nie mógł samodzielnie odlecieć. Pomogli mu strażnicy z Eko Patrolu.
Straż miejska bardzo często dostaje informacje o rannych ptakach i przypadek rannego jastrzębia był jednym z nich. Ptaka zauważył spacerujący mieszkaniec. Widać było wyraźnie, że jastrząb nie może sam odlecieć, ale złapanie go też nie było łatwe – ptak na piechotę uciekał również bardzo szybko…
Wezwanym na pomoc strażnikom z Eko Patrolu po kilku próbach udało się odłowić jastrzębia i bezpiecznie umieścić go w transporterze. Ptak trafił do Ptasiego Azylu na diagnozę, leczenie – i wypuszczenie na wolność po wyleczeniu.
Kolejny ptak potrzebował pomocy przy ul. Działyńskich – tam także zauważył go przechodzień, którego zdziwiło, że mewa srebrzysta siedzi pod drzewem i nie ucieka od ludzi. Okazało się, że ptak jest ranny – miał uszkodzone skrzydło i łapkę. Także i ona trafiła pod opiekę weterynarza.
Odławianie i transport zwierząt wymagających pomocy człowieka należy do najczęściej realizowanych zadań przez strażników Referatu Ekopatrol. Tylko w pierwszym półroczu mieszkańcy zgłosili 587 interwencji dotyczących rannych ptaków. W wyniku interwencji strażników Ekopatrolu 284 ptaki przekazano pod opiekę weterynarzy z Ptasiego Azylu. Najczęściej były to porzucone pisklęta oraz gołębie wymagające pomocy weterynaryjnej.
SMMP, el