Strażnicy miejscy Referatu Nowe Miasto odnaleźli skradzionego fiata. Poszukiwany od dwóch lat skradziony samochód stał na parkingu osiedla Orła Białego.
Wszystko zaczęło się od tego, że strażnicy miejscy, w ramach współpracy z administracją Osiedla Orła Białego, dokonali „przeglądu” samochodów zaparkowanych na parkingu przy ul. Kurlandzkiej. Celem było wyszukanie wraków blokujących miejsca parkingowe – czyli pojazdów, których stan wskazywał na to, że nie są używane od długiego czasu.
I własnie podczas sprawdzania aut funkcjonariusze zwrócili uwagę na białego fiata bez tablic rejestracyjnych, jednak z nalepką kontrolną na przedniej szybie. Na tej podstawie uzyskali w bazie CEPiK nie tylko dane właściciela pojazdu, ale również informację, że samochód ten był poszukiwany od 2017 roku! W niedługim czasie na miejsce przybyli policjanci i właścicielka skradzionego samochodu. Po blisko 2 latach poszukiwań samochód wróci do właścicielki.
Bywa niekiedy tak, że rutynowe działania kończą się w sposób nieoczekiwany, a wręcz zaskakujący. Wyszukiwanie i usuwanie wraków należy do tzw. rutynowych czynności każdego strażnika rejonowego. W pierwszym półroczu funkcjonariusze Referatu Nowe Miasto doprowadzili do usunięcia 62 takich aut. Każdorazowo najpierw ustalali właściciela samochodu, a dopiero gdy to nie było możliwe, na wniosek zarządcy drogi, zlecali usunięcie wraku na parking strzeżony. Czynności wyjaśniające w takich sprawach niekiedy trwają nawet kilka tygodni. I zdarzają się przy tym takie cuda jak znalezienie samochodu skradzionego dwa lata wcześniej…
SMMP, el