Sprawdzanie zgód TCF
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Poznań: Ratujmy księgarnię “Z Bajki”!

Z powodu pandemii jednej z najpopularniejszych poznańskich księgarni grozi zamknięcie. Kto chciałby pomóc uratować księgarnię, może to zrobić w sobotę 30 maja. Będą książki w okazyjnych cenach!

Księgarnia “Z Bajki” powstała w 1991 roku, początkowo na Wichrowym Wzgórzu, później doczekała się też drugiego oddziału, na osiedlu przyjaźni. Właścicielka, Krystyna Adamczak, trafiła z ofertą w dziesiątkę: miała nie tylko to, czego chcieli jej czytelnicy, ale organizowała też niezwykle kreatywne spotkania i warsztaty dla dzieci.

Jednak dziś, jak wiadomo, księgarnie w Polsce nie mają lekko, a pandemia jeszcze pogorszyła sytuację. Krystyna Adamczak prowadzi już tylko jedną księgarnię, na osiedlu Przyjaźni, a w marcu i kwietniu jej obroty spadły o połowę w stosunku do ubiegłego roku.

Właścicielka poprosiła spółdzielnię mieszkaniową, od której wynajmuje lokal, o obniżkę czynszu. W obecnej sytuacji nie jest w stanie płacić 3,3 tys. zł miesięcznie. Spółdzielnia co prawda zaproponowała rozłożenie czynszu na raty – ale na takich warunkach, że to nie zmieni sytuacji. Właścicielka księgarni miałaby za kwiecień zapłacić tylko 25 proc. czynszu, ale tę resztę musiałaby zapłacić w trzech ratach do końca sierpnia – oczywiście oprócz bieżącego czynszu…

Spółdzielnia twierdzi, że nic więcej nie może zrobić, bo nie pozwolą na to spółdzielcy – i odsyła panią Adamczak do miasta. Bo spora część tego, co płaci jako czynsz, to są opłaty wnoszone do miasta, jak podatek od nieruchomości czy opłata za deszczówkę, Spółdzielnia już sama prosiła o zwolnienie przynajmniej z części opłat wnoszonych do miasta, ale otrzymała odmowę. Nie może też liczyć na pomoc ze strony rządowej – tu też nadeszła odmowa – więc nie ma jak pomagać swoim najemcom.

Poseł Franciszek Sterczewski zwrócił się z pytaniem do miasta, czy jest możliwa jakakolwiek pomoc dla księgarni “Z Bajki”. Swego czasu miasto pomogło księgarni “Arsenał”, która musiała opuścić budynek Galerii Miejskiej, a czynsze w innych lokalach na Starym Rynku przekraczały możliwości finansowe księgarni. I to właśnie miasto udostępniło jej lokal przy Starym Rynku, w którym działa do dziś.

Jednak w przypadku księgarni “Z Bajki” tak się raczej nie stanie. Prezydent Jacek Jaśkowiak podczas jednej ze swoich konferencji prasowych stwierdził, że “parlamentarzyści mają możliwości, zwłaszcza partii rządzącej, nawet jeżeli w szeregach władz poselskich siedzą dosyć daleko – jakiegoś jednak działania”. Zdaniem prezydenta rzeczywista pomoc polegałaby na zorganizowaniu akcji, dzięki której księgarnia zaczęłaby zarabiać – na przykład deklaracji kupna jednej książki co miesiąc i nakłonienia większej grupy osób, żeby zrobiła to samo.
– A nie wysłania pisma do spółdzielni mieszkaniowej, że ja proszę, jako parlamentarzysta, bo taki ważny jestem, żeby obniżyć ten czynsz – podsumował.

Skoro spółdzielnia nie chce i miasto nie chce – skrzyknęli się poznaniacy i wydawcy. Poznańskie wydawnictwo Filia przekazało księgarni 400 książek i organizuje w sobotę 30 maja kiermasz przed księgarnią, na którym te książki będzie można kupić w cenie zaledwie 10 zł.

Miejmy nadzieję, że do akcji dołączą się inne poznańskie wydawnictwa – a mamy ich tu przecież trochę – i że poznaniacy tłumnie się zjawia, by kupić książki i pomóc księgarni przetrwać ten najtrudniejszy czas.

Kiermasz będzie działał od godziny 10.00 do 14.00, przed księgarnią. Wszyscy miłośnicy książek będą bardzo mile widziani!

el

Strona głównaKulturaPoznań: Ratujmy księgarnię "Z Bajki"!