750 złotych brutto – tyle miał wynieść jednorazowy dodatek inflacyjny obiecany pracownikom MPK Poznań. Ale jak dotąd wypłacono im tylko… połowę. Dlaczego? I kiedy będzie druga połowa?
Pracownicy są zdziwieni tym, że dostali tylko połowę dodatku. Tak poinformował Głos Wielkopolski jeden z nich, przesyłając na dowód wyciąg z konta, na którym przy przesłanej przez MPK Poznań kwocie 273,1 zł wyraźnie zaznaczono, że to pierwsza część przelewu. Sęk w tym, że pracownicy byli przekonani o jednorazowej wypłacie dodatku. Takie były wcześniejsze zapowiedzi spółki.
Tymczasem Agnieszka Smogulecka, rzeczniczka prasowa MPK Poznań, zapewniła gazetę, że pracownicy zostali poinformowani o podziale pieniędzy z nagrody specjalnej na dwie części. Taką informację otrzymali 5 października: pierwsza transza, 400 zł brutto, miała dotrzeć do pracowników etatowych do 14 października, a druga, 350 zł brutto, nie później niż do 31 grudnia. Zasady wypłat zostały ustalone przez Wydział Organizacyjny UMP i są takie same dla wszystkich miejskich jednostek.