Msza święta w intencji powstańców i złożenie kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza. Po raz dwunasty już wielkopolska delegacja świętowała rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Warszawie.
od 12 już lat z inicjatywy Marka Woźniaka, marszałka Wielkopolski, przedstawiciele naszego regionu dzień po obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Poznaniu jadą do warszawy, aby także i tam złożyć hołd powstańcom.
Nie inaczej było w tym roku. O 12.00 rozpoczęła się msza święta w intencji powstańców wielkopolskich w kościele oo. dominikanów przy ul. Freta 10, a o 13.30 zostały złożone wiązanki kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza na placu Marszałka Piłsudskiego.
Ta doroczna akcja ma przypominać o tym zwycięskim powstaniu i jego bohaterach także poza Wielkopolską – a także o tym, jak ważna jest dobra organizacja, współpraca i solidarność społeczna. I nie tylko w obliczu wyzwania. O tym właśnie mówił marszałek Marek Woźniak, przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
– Ta właśnie solidarność sprawiła, że Wielkopolanie nie zakończyli walki z chwilą zwycięstwa nad Prusakami – powiedział Marek Woźniak.
Na obchodach był obecny także wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Zwrócił uwagę na to, jakie tłumy przyszły na uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza: była młodzież, kombatanci i zwykli potomkowie bohaterskich powstańców.
– Pięknie, podniośle, po naszemu – podsumował wicemarszałek.
Po uroczystościach na placu Piłsudskiego delegacje samorządowców, mieszkańcy tak Poznania, jak i Warszawy oraz poczty sztandarowe przeszły na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, by także i tam złożyć kwiaty i zapalić znicze na kwaterach powstańczych.
el fot. UMWW