Zgodnie z wczorajszą obietnicą posłanki Małgorzata Janyska i Paulina Hennig-Kloska wysłały pismo do Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie niepokojącej sytuacji w Wojewódzkiej Wielkopolskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej poświęconej wynikom kontroli poziomu przygotowania Wielkopolski do pandemii koronawirusa posłanki poinformowały, że otrzymały wiele niepokojących sygnałów od pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych z całego regionu.
– Po naszej kontroli dostałyśmy z panią poseł szereg maili od pracowników powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych z różnych miast Wielkopolski, które zwracają uwagę na szereg nieprawidłowości- mówiła Paulina Hennig-Kloska. – Zarówno na mobbing i presję na nich wywieraną, jak i na to, że po zmianach kadrowych w wojewódzkim sanepidzie zarządza się krzykiem i awanturami.
Posłanki zapowiedziały wysłanie pisma w tej sprawie do Jarosława Pinkasa, Głównego Inspektora Sanitarnego, z apelem o interwencję w tej sprawie. I słowa dotrzymały. Oto treść pisma:
„Szanowny Panie,
do naszych biur poselskich kierowane są skargi i informacje dotyczące trudnej sytuacji placówek Wielkopolskiego Sanepidu oraz prośby o przeprowadzenie w nich kontroli poselskiej. Niepokojące są
zarówno informacje dotyczące braków wsparcia finansowego ze strony Ministerstwa Zdrowia, jak i niedoborów kadrowych w poszczególnych placówkach.
Alarmujące są doniesienia o fatalnym zarządzaniu zespołem pracowniczym Wielkopolskiej Stacji Sanitarno-Epidemicznej w Poznaniu, a także zespołami w innych powiatowych stacjach Sanepidu np. w Wolsztynie czy Grodzisku. Bulwersują, powtarzające się informacje o zmianach kadrowych, w wyniku których niejednokrotnie, zespołami wielkopolskich stacji sanepidu, kierują osoby niekompetentne i bez predyspozycji do zarządzania ludźmi.
Okazuje się, że obciążani ponadnormatywnymi zadaniami pracownicy są zastraszani, mobbingowani i poniżani przez osoby decyzyjne. W przesyłanej do naszych biur korespondencji przywoływane są liczne
przykłady nękania, nadużywania władzy i stanowiska służbowego.
W obliczu narastającej drugiej fali pandemii COVID-19, w dobie gwałtownego wzrostu zakażeń wirusem, trudności w dostępie do placówek Sanepidu w całym kraju, zagrażającej nam wszystkim niewydolności systemu opieki zdrowotnej, informacje o problemach Wielkopolskiej Stacji Sanitarno-Epidemicznej w Poznaniu oraz innych placówek Sanepidu działających w Wielkopolsce są wielce niepokojące i wymagające natychmiastowych działań naprawczych.
W związku z powyższym, zaniepokojone lekceważeniem sytuacji wielkopolskich stacji Sanepidu, zwracamy się do Państwa z następującymi pytaniami:
1. Jakie dodatkowe wsparcie finansowe na walkę z epidemią COVID-19 otrzymały dotychczas Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne Sanepid w Wielkopolsce? Czy takie wsparcie jest przewidywane w kolejnych miesiącach?
2. Czy prawdą jest, że pracownicy nie otrzymali wynagrodzeń za przepracowane w czasie epidemii nadgodziny, jeśli tak, co jest powodem nieregulowania zobowiązań względem pracowników na bieżąco? Proszę też o informacje o wysokości zaległych zobowiązań z tytułów płacowych dla poszczególnych placówek w Wielkopolsce.-
3. W jaki sposób zamierzają Państwo zaradzić niedoborom kadrowym w poszczególnych placówkach Sanepidu w Wielkopolsce? Na ile etatów szacowane są obecnie niedobory kadrowe?
4. Czy wpływały do Państwa dotychczas sygnały świadczące o praktykach mobbingu wobec pracowników w stacjach Sanepidu w Wielkopolsce, zwłaszcza ze strony dyrekcji WSSE w Poznaniu, jeśli tak, czy przeprowadzono w tej sprawie jakieś kontrole?
Biorąc pod uwagę powyższe będziemy zobowiązane za potraktowanie sprawy jako pilnej i wyczerpującą odpowiedź na nasze pytania oraz niezwłoczne podjęcie stosownych działań powstrzymujących negatywne zjawiska i patologie w systemie nadzoru sanitarnego”.
el